18 lipca 2024

Wilczyca z Konstancy. "Rzymskie" wakacje w Rumunii

Symbolem rumuńskiej Konstancy jest pomnik, przedstawiający Wilczycę Kapitolińską i wyciągające ku niej ręce niemowlęta. Takich pomników powstało w Rumunii na przestrzeni lat co najmniej kilka, a mają one przypominać o dziedzictwie Cesarstwa Rzymskiego. Tradycja przynależności do Imperium wciąż jest tu pielęgnowana, jednak nie zapomina się i o waleczności Daków, którzy stawiali czoła Rzymianom. To dlatego tak wielka wagę przykłada się tu do licznych znalezisk archeologicznych, świadczących o historii tego obszaru i pomników takich jak podobizna wilczycy karmiącej bliźnięta Romulusa i Remusa, synów Marsa, założycieli Wiecznego Miasta.

Wilczyca kapitolińska w Konstancy

Wilczyca Kapitolińska w Konstancy znajduje się w samym centrum miasta, u wejścia do najciekawszej części tutejszej starówki, tuż obok centralnej turystycznej ulicy Bulevardul Tomis. Na pobliskich ławeczkach przesiaduje młodzież, a turyści chętnie fotografują się z tą rzeźbą, która budzi raczej skojarzenia z Rzymem niż z Rumunią nad Morzem Czarnym.


Samo pochodzenie rzeźby budzi wiele pytań. Niektórzy twierdzą, że ma swój początek w czasach cywilizacji etruskiej w piątym wieku przed Chrystusem. Drudzy zaś twierdzą, że bliźnięta Romulus i Remus pojawiły się w tej kompozycji dopiero w XV wieku. Sama zaś statua jako całość miała powstać w wieku XIII lub późnym XV stuleciu.

Rumuni kochają kapitolińskie wilczyce

W 1921 r. państwo włoskie podarowało Rumunii pięć kopii posągu Wilczycy Kapitolińskiej z Rzymu. Dar miał podkreślać łacińskie pochodzenie narodu rumuńskiego. Jedna z nich stoi w Bukareszcie na Starym Mieście u zbiegu Bulwaru Iona C. Brătianu i ul. Lipscani i jest kopią rzeźby znanej z Rzymu. Okazuje się jednak, że są i nowsze rzeźby, które powstały całkiem niedawno. Kolejną wilczycę znajdziemy w Târnăveni, jeszcze jedną przed Uniwersytetem Dănărea de Jos, w pobliżu ratusza w Galaţi. Pomnik jest kopią wykonaną przez rzeźbiarza Gheorghe Terescenco w 1992 roku na wzór wilczycy z Bukaresztu. Wierna kopia Wilczycy Kapitolińskiej karmiącej dwoje bliźniąt stoi między innymi w mieście Kluż Napoka. Według badań ponad połowa współczesnych mieszkańców nosi geny pochodzenia włoskiego. Ponadto miasto leży - podobnie jak Rzym - między siedmioma wzgórzami. - Wilczyca kapitolińska jest ważnym symbolem przeszłości tego regionu. To przypomnienie, że ten obszar należał przed wiekami do Cesarstwa Rzymskiego - mówi Diana Slav, przewodniczka po Konstancy.


Taki sam posąg stoi także w mieście Târgu Mureș, przy ulicy Piață a Trandafirilor i ratuszu miejskim. Obszar miasta był w starożytności częścią rzymskiej prowincji Dacia Superior, a następnie Dacia Apulensis. Odsłonięcie tego pomnika wilczycy miało miejsce 23 maja 1924 r. Jednak we wrześniu 1940 r. rmonument przeniesiono do miasta Turda. Wrócił on stamtąd po renowacji dopiero 30 listopada 1991 r. Także w mieście Dej 17 września 2004 roku odsłonięto posąg wilczycy. W lipcu 2009 roku zniknęły jednak stamtąd figurki bliźniaków Romulusa i Remusa. Uznano, że ktoś chciał ich sprzedać na złom, jednak, gdy okazało się, że są z marmuru, złodzieje porzucili ich podobizny, które zostały odnowione i z powrotem przytwierdzone do pomnika. Wilczycę znajdziemy także w mieście Alba Iulia oraz w Timiszoarze.

Hotel imienia rzymskiej wilczycy

Nic dziwnego, że tuż obok wznosi się hotel z wilczycą w nazwie, czyli Hotel Lupa by Bueno, który ponoć zbudowano w miejscu stacji kolejowej. Czterogwiazdkowy obiekt, otwarty 21 czerwca 2024 r., znajduje się w centrum Konstancy - przy ul. Boulevard Tomis. Oferuje 32 pokoje na czterech piętrach. W lipcu 2024 r. pokój business deluxe kosztował w hotelu Lupa 750 lei za dobę, a za pokój premium deluxe trzeba było zapłacić 750 lei. Hotel oferuje także najbardziej luksusowe pokoje deluxe suite i executive deluxe na ostatnim pięrze z obszernymi tarasami i doskonałym widokiem na miasto. Za jeden nocleg w takim apartamencie trzeba było płacić 850 lei.
Hotel Lupa by Bueno może się poszczycić restauracją Lupa, która oferuje niezwykłą atrakcję. Podczas budowy obiektu robotnicy natrafili na pzostałości rzymskiej przeszłości miasta


Archeolodzy, którzy przeprowadzili na miejscu badania, odkryli fundamenty obiektów rzymskiej twierdzy Tomis - stał tu niegdyś antyczny dom, przebiegała ulica. Znaleziono liczne zabytki ruchome, jak na przykład ceramiczne naczynia, a w tym niewielkie amfory. Historyk i edukator z Muzeum Archeologicznegi i Historycznego w Konstancy Cristian Cealera wyjaśnił, że w Konstancy każda piędź ziemi kryje pamiątki po Dakach, przodkach Rumunów i Rzymianach, których krew wciąż płynie w żyłach tutejszych mieszkańców. Konstruktor budynku podjął decyzję, by stanowisko archeologiczne zachować, nakrywając przeszkloną podłogą. Goście odwiedzający lokal mogą teraz podziwiać podświetlone piwnice. Nakryta hartowanym szkłem podłoga ciągnie się wzdłuż głównego ciągu lokalu, kolejny obszerny fragment znajdziemy przy barze.

Konstanca, klejnot Morza Czarnego

Konstanca jest niewątpliwie jednym z klejnotów Morza Czarnego. Klimat w mieście przypomina swobodną atmosferę Odessy. Można się tu zagubić w urokliwych zaułkach, to także raj dla fotografów, bogaty w kontrasty i obfitujący we wspaniałe kadry. Konstanca jest największym portowym miastem w Rumunii i drugim co do wielkości, i najstarszym miastem w tym kraju. Oblewana przez ciepłe fale Morza Czarnego liczy około 300 tysięcy mieszkańców, jest stolicą okręgu administracyjnego Konstancy i ważnym centrum regionu Dobrudża. Mieszka tu liczna mniejszość turecka i tatarska, stąd też w krajobrazie miasta meczety i minarety. Położenie blisko delty Dunaju oraz kanał, zapewniający połączenie pomiędzy Morzem Czarnym a Dunajem, sprawiają, że miasto jest ważnym ośrodkiem transportu morskiego i rzecznego oraz przemysłu stoczniowego i metalowego. Konstanca nabiera także coraz większego znaczenia dla branży turystycznej. To piękne miasto, z panoramą ceglastych dachów starego miasta, wznoszącego się nad turystycznym portem żeglarskim, przyciąga coraz większą liczbę gości, których zachęca nie tylko tutejsza architektura, jedzenie i wspaniałe wina, ale także lipcowy festiwal muzyczny Neversea i niezwykle szerokie plaże morskiego kurortu Mamaja.


W miejscu, gdzie dziś wznosi się Konstanca, w pierwszej połowie VI wieku przed naszą erą powstała osada Tomoi założona przez Greków z Miletu. Już w I wieku p.n.e. obszar miasta Tomis (nazwa łacińska), którego nazwa jest dziś ponownie stosowana dla określenia Konstancy, stał się częścią Imperium Rzymskiego, a w początkach I wieku n.e. rzymski poeta Owidiusz został tam zesłany na wygnanie, o czym dziś przypomina wspaniała statua na placu Owidiusza. Już w II wieku n.e. Tomis było największym miastem na zachodnim wybrzeżu Morza Czarnego. Na cześć siostry rzymskiego cesarza św. Konstantyna I Wielkiego w IV wieku n.e. pojawiła się nazwa dzielnicy Constantiana, od której w czasach bizantyjskich nazwę wzięł cały ośrodek. Na przełomie wieków II i IV pojawiły się mury obronne, które miały uchronić port przed licznymi atakami. W XIV wieku Konstancę zajęli Turcy, a w XIX wieku sułtan nakazał zbudować tam port. W 1878 r. wraz z północną Dobrudżą Konstanca została przyznana Rumunii.

Plan wycieczki po Konstancy

Zwiedzanie Konstancy warto zacząć wcześnie. Letnie słońce będzie już o tej porze wysoko, ale jeszcze nie będzie bardzo gorąco. Warto zwrócić uwagę na miejscowych, którzy sprytnie korzystają z cienia, dzięki czemu przebywanie na ulicach miasta staje się przyjemniejsze. Spacer i zwiedzanie będą długie, ale w mieście nie brakuje restauracji i knajpek, w których można w każdej chwili przysiąść, by ugasić pragnienie i nasycić apetyt. Wycieczka po Konstancy:
  • Ulica Wietrzna;
  • Cerkiew grekokatolicka;
  • Kościół katolicki;
  • Prawosławna katedra św. Piotra i Pawła z ruinami starożytnego miasta Tomis;
  • Plac Owidiusza;
  • Muzeum Archeologiczne;
  • Ion Jalea Museum;
  • Queen Elisabeth boulevard;
  • Kasyno;
  • Pomnik ofiar morza;
  • Pomnik Anghela Saligny;
  • Pomnik Mihaia Eminescu; 
  • Delfinarium;
  • Koło panoramiczne "Tomis Eye";
  • Port żeglarski Tomis.

Gdzie jest wilczyca kapitolińska w Konstancy?

Wilczycę Kapitolińską w Konstancy (Lupa Capitolina) znajdziemy przy między ulicami: Bulevardul Tomis, Strada Vasile Alecsandri oraz ulicy Strada Traian. Pomnik znajduje się tuż obok hotelu Lupa by Bueno pod adresem  Bulevardul Tomis 38 całkiem nidaleko budynku lokalnej prefektury i tuż obok uczęszczanego deptaku, prowadzącego do placu Owidiusza, a dalej na bulwary nad Morzem Czarnym


Jak widać, Wilczycę Kapitolińską w Konstancy nie jest trudno odnaleźć. Jednak w razie kłopotów z trafieniem do tego pomnika można kliknąć w Mapy Google.



Urlop w Rumunii nie musi być sztampowy, a wakacje w Rumunii nad Morzem Czarnym mogą być "wycieczką za dychę". Zdjęcia Wilczycy Kapitolińskiej z Konstancy.







Hotel Lupa w Konstancy wzniesiono na miejscu rzymskich wykopalisk. Zostały one częściowo zachowane po podłogą restauracji hotelowej. Goście mają pod stopami stanowisko archeologiczne i mogą się poczuć niemal jak Indiana Jones.


















Więcej ciekawych miejsc do odwiedzenia znajdziesz pod adresem www.wycieczkazadyche.pl lub po prostu wycieczkazadyche.pl.


Znasz? Skomentuj!