14 czerwca 2022

Głazy narzutowe w Warszawie

Głazów narzutowych w Warszawie nie brakuje. Trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać. Cierpliwi znajdą całe grupy takich kamieni. 
Skąd na Mazowszu tak wiele głazów narzutowych? To ślady działania lodowca, a raczej lądolodu, który przeorał północną i centralną Polskę w plejstocenie. Efektem jego działalności są przyniesione z lądolodem dużych rozmiarów kamienie. Z niektórych zrobiły się po drodze zgrabne otoczaki. Na ogół zbudowane są z granitów, amfibolitów, gnejsów, migmatytów, porfirów, kwarcytów.


Większość to element różnego rodzaju pomników i wszelkiej maści stojaków pod pamiątkowe tablice. 
Ale są i takie, które spokojnie leżą jako ciekawostki przyrodnicze. Dość dużo - o statusie chronionego przyrodniczego ewenementu. Świadczy o tym za każdym razem nieduża zielona tabliczka z orzełkiem i napisem: "Pomnik przyrody". 
Największym w Polsce głazem narzutowym jest Trygław zwany też Tychowskim Głazem w mieście Tychowo, zaś drugim co do wielkości jest Głaz Mszczonowski w Zawadach. Najokazalszym na terenie całego Mazowsza, jest  Mazur odkryty w 1985 r. podczas budowy osiedla mieszkaniowego w Piasecznie. Głaz Ursynowski to z kolei największy głaz narzutowy w Warszawie.


Głazy przy Państwowym Instytucie Geologicznym

Przy wejściu do Państwowego Instytutu Geologicznego na ul. Wiśniowej znajduje się ogromny głaz narzutowy. To wielki kawał gnejsu biotytowego, ktróy waży około 30 ton. Został znaleziony przy ul. Podchorążych w 1938 r., a następnie trafił przed gmach instytutu w 1959 r.


W tamtym czasie był największym głazem narzutowym wydobytym w Warszawie. Informuje o tym tabliczka okolicznościowa umieszona na boku. Jest objęty ochroną Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Ma również status "pomnika przyrody prawem chronionego".





Na drugim krańcu gmachu od strony ul. Rakowieckiej jest cała grupka głazów lecz nie tak dużych.



Głazy przy Placu na Rozdrożu

Przy Placu na Rozdrożu w Warszawie znajdziemy kilka głazów narzutowych w skupisku obok słynnej kawiarni "Rozdroże", która mieści się pod numerem 6. Głazy oznakowane są tabliczką "Pomnik przyrody". Leżą w większości od strony Trasy Łazienkowskiej przy ścianie kawiarni. Kawiarnia "Rozdroże" to znane miejsce w stolicy. Bywał tu m.in. pisarz, publicysta i kompozytor Stefan Kisielewski (1911-91). Lokal słynie zwłaszcza z ciastka wuzetka.


To jednocześnie przykład architektury powojennego modernizmu. Parterowy pawilon powstał w latach 1973-74 razem z budowaną tuż obok Trasą Łazienkowską. Zaprojektował kawiarenkę architekt Jerzy Cander, który skupił się na efekcie - ściany to bowiem praktycznie same szklae tafle. W tamtym czasie rozwiązanie unikatowe. Kawiarnia-restauracja "Rozdroże" do dziś jest zresztą na swój sposób nowoczesna.







Głaz przy wejściu do ogrodu botanicznego

Nieduży głaz narzutowy leży przed wejściem do ogrodu botanicznego przy Alejach Ujazdowskich.
Został darowany w 1992 roku ogrodowi przez Barbarę i Stanisława Wichrów z gospodarstwa sadowniczego, które znajdowało się na warszawskim Okęciu przy ul. Szyszkowej 31, o czym zaświadcza tabliczka.


Głazy narzutowe na Ursynowie

Sporo głazów znajduje się na Ursynowie. Są to: "Głaz Ursynowski" w parku im. Romana Kozłowskiego, głaz przy ul. Koński Jar 1, głaz przy ul. Koński Jar 8, głaz im. Marii Żelichowskiej przy ul. Cybisa 2, głaz im. Ludwika Sawickiego przy ul. Szolc-Rogozińskiego 9, "Głaz Straży Ochrony Przyrody" przy ul. Szolc-Rogozińskiego 11, głaz przy ul. Szolc-Rogozińskiego 8, głaz im. Stanisława Zwierza przy ul. Kulczyńskiego 8, głaz przy ul. Dembowskiego 1, "Głaz Aleksandra" przy ul. Kopcińskiego 5, dwa głazy przy ul. Kopcińskiego 4, głaz pod adresem ul. Koncertowa 8 oraz głaz przy ul. Rybałtów 25.

Dwa są najciekawsze. Jeden został nazwany oficjalnie "Głazem Ursynowskim" i znajduje się w parku im. Romana Kozłowskiego w Warszawie. Adres to ul. Nutki 3. Został wydobyty podczas prac wodociągowych, ma obwód 9,6 metra. Jest to granit różowy, średnioziarnisty. Jest chyba największym głazem narzutowym w Warszawie. Imię Ludwika Sawickiego, polskiego archeologa, dyrektora Państwowego Muzeum Archeologicznego w latach 1945-1949 ma głaz przy ul. Szolca-Rogozińskiego. Przy tej samej ulicy jest głaz "Straży Ochrony Przyrody".

Pomnik generała Sosnkowskiego w Ursusie

Głaz narzutowy to dość często doskonały materiał na obelisk. Tutaj przykład z ul. Sosnkowskiego w Ursusie, gdzie stoi pomnik poświęcony gen. Kazimierzowi Sosnkowskiemu.


Pomnik Reduty na Mokotowie

Pomnik Reduty na Mokotowie w Warszawie znajduje się na obrzeżach parku Morskie Oko. Jest tam wkomponowany w pomnik (lub na odwrót) całkiem pokaźnych rozmiarów głaz narzutowy, który oznakowany jest tabliczką "Pomnik przyrody". A w zasadzie są tu trzy takie głazy, dwa są mniejsze. 




Głazy przy Muzeum Ziemi.

"Zbiór pomnikowych głazów narzutowych, pozyskanych na terenie Warszawy, reprezentujących różne rodzaje skał przytransportowanych przez lądolód" - opisuje Muzem Ziemi tę niecodzienną ekspozycję, która powstała około 1974 roku po zakończeniu zagospodarowywania terenu. Różnej wielkości głazów i kamieni jest kilkanaście. Są przy nich realizowane lekcje muzealne, polegające m.in. na zajęciach w terenie i mierzeniu obwodu skał.


Narzutniaki są pozostałością epoki lodowej i elementem krajobrazu naturalnego Mazowsza. Ogromne skały zostały przeniesione z odległej Skandynawii przez kontynentalny lodowiec. Ten proces miał miejsce około 130 tysięcy lat temu, gdy lodowiec kontynentalny wycofywał się ostatecznie z obszaru dzisiejszej Kotliny Warszawskiej, kończąc tym samym przedostatnie zlodowacenie na ziemiach polskich. Kilka z głazów ma tabliczkę "Pomnik przyrody".






Więcej ciekawych miejsc do odwiedzenia znajdziesz pod adresem www.wycieczkazadyche.pl lub po prostu wycieczkazadyche.pl.


Znasz? Skomentuj!